Chociaż za oknami biało – szaro, nie czuć jeszcze zapachu kwitnących kwiatów i ptaki też jakby zamilkły, nadchodzą kolejne Święta Wielkiej Nocy.
Niech nie rozchodzi nam się o pogodę, o mróz i śnieg, o niewygody z tegoż powodu, o brak słońca…nie wspominajmy już choinek i bożonarodzeniowego żłóbka.
Niech Święta te będą dla nas radosne,
Niech będą czasem odpoczynku,
chwilą zatrzymania się i zastanowienia nad własnym życiem,
Niech będą kolorowe jak pisanki w koszyku,
pachnące mazurkiem i tym czym chata bogata,
Niech będą w pełni rodzinne – jak żaden dotąd czas,
Niech będą Świętami, o których będziemy kiedyś z dumą i radością opowiadać naszym dzieciom i wnukom.
Niech będą takie, które będzie można kiedyś wspomnieć jako jedne z piękniejszych w naszym życiu.
Alleluja!